Dawno nie pisałam, zrozumcie mnie.
Przeszła mi chwilowo pasja, skupiłam się na trochę ważniejszych rzeczach typu: świadectwo, takie tam... Zaraz po zakończeniu roku szkolnego za wyśmienite wyniki w nauce i szóstkę z polskiego, ponieważ zostałam Jedyną absolwentką tej pani, ze względu na moje liczne talenty ( yesss! Ja jedyna, ze wszystkich klas które uczy! Yeah!)
Potem, dzień po od razu wyjazd nad morze :D Pięknie.
Dostałam jedną wartą zrecenzjowania książkę (reszta to encyklopedie) za przeczytanie największej liczby książek w szkole!
Jak w tytule.