niedziela, 30 listopada 2014

Mój przepis na szczęście

Mamy końcówkę jesieni. W niektórych rejonach Polski już śnieg pada. Niebo jest zachmurzone, wszyscy chodzą naburmuszeni, a ty co? Też brakło ochoty na wszystko? Jesteś zmęczona monotonią. Chętnie byś wyjechała do ciepłych krajów, tylko jakoś na urlop się nie zanosi. Tutaj jest be. Wszystko jest be, widziane w szarych kolorach. Wracając do domu najchętniej byś się zwinęła pod kołdrą i poszła spać, a tu tyle obowiązków! Jak w tej smutnej jesieni znaleźć trochę wigoru? Oto mój przepis. Nie mówię, że jestem osobą wiecznie szczęśliwą, że te zasady sprawdzają się w każdej sytuacji, ale znacząco ułatwiają mi życie. Po prostu.


piątek, 28 listopada 2014

Zmiany, zmiany... czyli jak ubarwić nudną jesień


Zmiany są jedynym stałym elementem naszego życia :) Dlatego warto się zastanowić, czy to naprawdę Ci przeszkadza? Są niepowstrzymane. Ale dzięki nim nasze życie nie jest monotonne, nudne, jest cudowne. Więc u mnie czas na odskocznie. Straciłam zapał do recenzowania książek, a zresztą nigdy nie miałam go nadto. Dlatego zmieniam kategorię bloga.


Mam nadzieję pisać więcej treści, Bo w końcu więcej tematów - więcej postów ^^
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca.                                              
 Paulo Coelho

środa, 26 listopada 2014

17. Mogę wszystko!

Tytuł: Czarodzieje mogą wszystko 

Autor: Dariusz Chwiejczak


Pierwszy raz, kiedy spojrzałam na tą książkę, pomyślałam, że to kolejna książka z gatunku fantastyki. Wzorowana na HP. Albo coś lekkiego by udać się w świat marzeń. Pomyliłam się. Jak dla mnie to bardziej podchodzi pod lekką filozofię. Nie ma tu latających osób, przedmioty nie przemieszczają się same, nie ma przygód wyssanych z palca. Determinuje nas do działania, daje motywacje, budzi wiarę w nasze możliwości. Zmusza do zadanie sobie pewnych pytań. Zachęca cieszeniem się każdym dniem :) Uwielbiam ją. Często ją czytam, bo jeden raz nie wystarczy ^^