czwartek, 28 listopada 2013

13. O problemach nastoletnich sióstr

Ależ ja dawno nie pisałam. Ale jakoś nie miałam czasu. Miałam problemy w domu i jakoś mi nie wpadło do głowy by przeczytać jakąś książkę. Teraz miałam czas, to przeczytałam ;)

Tytuł: Drzazga
Tytuł orginału: Drzazga
Autor: Ewa Nowak

Padło na Drzazgę, jakby nie dość że u mnie problemy, to jeszcze trzeba dołożyć kogoś innego. Eh. Książka z serii "Miętowej" i bardzo przyciąga wzrok okładką. I tu niespodziewanie mi ta książka bardzo do gustu przypadła też treścią.  Ładna okładka i wnętrze, co takie częste nie jest. Właściwie to czytanie nawet dobrze mi zrobiło, bo nie była to książka "płaska", nudna, monotonna, banalna (ha! tego słowa szukałam!). Bardzo łatwo utożsamić się z główną bohaterką, co mnie cieszy :)


Historia opowiada o rozerwanej rodzinie. Główną bohaterką jest Marta, dziewczyna, która jest oczkiem w głowie mamusi. Jest sumienna i doskonała. Zupełne przeciwieństwo jej siostry. Jej siostra jest okropna, przynajmniej z opinii jej albo jej mamy. Sprawy się komplikują. Marta nie rozumie dlaczego jej siostra ma znajomych, a ona nie ma. Może dlatego że u niej zawsze na pierwszym miejscu jest mama. Zresztą dla jej mamy jest tylko ona. Jagna jest przez nie odtrącona. Jest jakby drzazgą w całej radosnej rodzinie. Przez przypadek Marta poznaje pewnego chłopaka, który ma podobną sytuację, przynajmniej tak jej się wydaje. On nakłoni jej do zmian, bardzo jej pomoże też przyjaciółka - za to matka utrudni...

Cena: 34.90 zł
Ocena: 9\10

4 komentarze:

  1. Też czytałam tę książkę i również przypadła mi do gustu:)
    Zresztą cała 'Miętowa seria' jest super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się ;)
      Spróbuję złapać resztę z "miętowej"

      Usuń
  2. Ewa Nowak nie należy do moich ulubionych autorek, ale "Drzazga" zrobiła na mnie wrażenie, choć Marta piekielnie mnie denerwowała.

    Pozdrawiam :3
    B.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie mam na jej temat zdania, ponieważ więcej jej książek nie czytałam ;)
      Ale przyznam Ci rację że w trakcie powieści postępowała trochę irracjonalnie :/

      Usuń

❄ Staram się odpowiadać na Wasze komentarze :)
❄ Jestem też otwarta na krytykę ;) Nie gryzę...
❄ Jeśli chcesz, abym zajrzała na twojego bloga, na górze mam stronę "wasze blogi"
❄ Proszę nie spam!